wtorek, 24 marzec 2020 18:38

Zdrowie i pielęgnacja jamy ustnej. Kiedy się niepokoić ? Wyróżniony

Mając na myśli jamę ustną trzeba wiedzieć, że oprócz zębów tworzą ją również dziąsła, język, usta, ślinianki, podniebienie, szczęka, żuchwa, błona śluzowa jamy ustnej oraz mięśnie żujące. Utrzymanie w dobrej kondycji zdrowotnej jamy ustnej, przekłada się na utrzymanie ogólnego dobrego stanu zdrowia. Miejmy świadomość, że to w jamie ustnej zostaje zapoczątkowany proces trawienia pokarmów. Dbając o dobry stan jamy ustnej możemy uzyskać wiele pozytywnych zmian, a są to zmiany nie tylko w postaci świeżego oddechu i pięknego uśmiechu. 

Próchnica to jedna z chorób prowadząca do ubytków w zębach. Tworząca się z zalegających między zębami resztek pożywienia duża ilość bakterii w jamie ustnej, może sprzyjać wielu schorzeniom całego organizmu. Jedną z najgroźniejszych chorób XXI wieku są nowotwory. Te zlokalizowane w jamie ustnej są poważnym i częstym problemem. Znajdują się bowiem w pierwszej 10-tce, najczęściej diagnozowanych nowotworów. Oszpecają twarz, ale również stanowią duże zagrożenie życia, bo są trudne do wyleczenia. Im więcej chorych zębów, stanów zapalnych i chorób jamy ustnej, tym większe istnieje prawdopodobieństwo zachorowania na nowotwory, ale nie tylko te w obrębie jamy ustnej. Szwedzcy naukowcy dowiedli na próbie 1400 mieszkańców stolicy – Sztokholmu , że próchnica powoduje zwiększenie ryzyka wystąpienia nowotworów różnych organów, nawet o 80 procent.    

Warto i powinno się więc obserwować stan zdrowia jamy ustnej. W przypadku stwierdzenia opuchlizn, zgrubień, wybrzuszeń, zagłębień, szorstkich miejsc, powstania nadżerek lub rozwoju białych i czerwonych plam w jamie ustnej, należy możliwie szybko skontaktować się z lekarzem. Kolejnymi zmianami, które mogą wzbudzić nasz niepokój są niewyjaśnione krwawienia, ból i nadwrażliwość w jamie ustnej. Również naszą uwagę powinny zwrócić przewlekłe chrypki, podrażnienie gardła i zmiany głosu. Nie można lekceważyć również trudności w przeżuwaniu pożywienia, poruszaniu szczęką i językiem, uporczywe trudno gojące się rany w jamie ustnej, a także uczucie bólu w tylnej części gardła przypominające obecność ciała obcego. 

Choć narządy ludzkiego ciała są znacznie oddalone od jamy ustnej, nie stanowi to żadnej przeszkody dla chorobotwórczych bakterii, aby wraz z wędrującą krwią, pokarmem oraz płynami dostały się, mimo dzielącej je odległości, do odległych narządów. Bakterie rozmnażają się w jamie ustnej tworząc płytkę nazębną. Jest to  przezroczysta i lepka materia osadzająca się na zębach i dziąsłach. Trzeba ją systematycznie i precyzyjnie usuwać. Pozostawienie płytki nazębnej powoduje, że bakterie wytwarzają w jamie ustnej kwasy z pozostałości pożywienia. Bakterie, których schronieniem jest zalegająca płytka nazębna są odpowiedzialne za powstawanie ubytków w zębach i stanów zapalnych. W przypadku dotarcia bakterii z jamy ustnej do kłębuszków nerkowych mogą wywołać stan  zapalny nerek. Następstwem tego zakażenia może być zabarwiony na czerwono kolor moczu, jego intensywny i nieprzyjemny zapach oraz bóle odczuwalne w dolnych partiach pleców. 

            W opinii wielu stomatologów i kardiologów od kondycji jamy ustnej i zębów zależy w dużej mierze kondycja naszego serca. Bakterie, które niszczą nam zęby, sprawiają nieświeży oddech i zapalenia w jamie ustnej, poprzez ranki w dziąsłach i podniebieniu są zdolne aby wędrować do serca. Mogą powodować tam liczne spustoszenia prowadząc do rozwoju nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, zapalenia wsierdzia, a nawet powodować zawał mięśnia sercowego. Prawidłowe zadbanie o stan naszej jamy ustnej i regularne wizyty stomatologiczne, mogą w sposób znaczący poprawić kondycję naszego serca oraz cofnąć niekorzystne zmiany, które powstały wskutek niewłaściwego dbania o zdrowie jamy ustnej.  

            Problemy w obrębie jamy ustnej stwarzają liczne niebezpieczeństwa dla płuc, prowadząc do ich zapalenia. Szczególnie jest o to łatwo, gdy nie dbamy o regularny wypoczynek, jesteśmy przepracowani, źle się odżywiamy i gdy mało oraz nieregularnie sypiamy. Wtedy bakterie wykorzystują naszą słabą odporność, łatwiej migrują z jamy ustnej do niedaleko położonych płuc. Również problemy z żołądkiem mogą mieć swoje podłoże w chorobach jamy ustnej. Jedną z takich przypadłości jest kamień nazębny. To właśnie w tej szkodliwej płytce nazębnej bytują bakterie Helicobacter Pylori. Mając siedlisko w kamieniu nazębnym wraz ze śliną, płynami i pożywieniem łatwo dostają się do żołądka powodując wiele dolegliwości. Najczęstszymi są choroba wrzodowa żołądka, nadkwasota, zgaga. Bakterie Helicobacter Pylori powodują także nowotwory żołądka.

            Gdy nie dbamy o prawidłowy stan zdrowia naszej jamy ustnej, nie korzystamy z usług stomatologa, dajemy znakomite warunki do rozmnażania się chorobotwórczych bakterii. Układ odpornościowy zmuszony do ciągłej walki z tymi drobnoustrojami jest rozstrojony i czuły. Wówczas może sam zwalczać swoje dobre tkanki. Badania naukowe dowiodły, że choroby jamy ustnej w tym próchnica i paradontoza, zwiększają ryzyko wystąpienia reumatoidalnego zapalenia stawów. Bolesnej i męczącej choroby powodującej sztywność w obrębie stawów kręgosłupa i stawach obwodowych.        

Może ciężko to sobie uzmysłowić, ale kondycja zdrowotna naszej jamy ustnej wpływa też na stan naszej skóry i cery. Jak już wiemy, złe bakterie bez problemu mogą dopłynąć z krwią do najodleglejszych części naszego ciała. O tym, że trądzik może być skutkiem zmian w jamie ustnej, a nie jak zazwyczaj bywa zaburzenia hormonalne, może świadczyć lokalizacja wyprysków na wysokości szczęki, wokół ust i na brodzie. W wielu przypadkach wyleczenie schorzeń jamy ustnej powoduje ustąpienie dolegliwości z cerą na twarzy i skórą.  

Również choroby dziąseł stanowią poważne zagrożenie dla całego organizmu. Zazwyczaj zaczyna się od łagodnych zmian związanych z zapaleniem dziąseł. Bagatelizowanie tego problemu może doprowadzić dużo poważniejszych zmian i chorób przyzębia. Tego typu schorzenia są stałe i zazwyczaj nieodwracalne.  Prowadzą do zniszczenia tkanek i kości umożliwiających przytwierdzenie zębów. Skutkuje to zazwyczaj problemami z przeżuwaniem pokarmów, połykaniem problemami z mową i utratą zębów.  Przyglądajmy się bacznie i nie bagatelizujmy sygnałów jakie wysyłają nam dziąsła. Nasze zaniepokojenie może wzbudzić: krwawienie, obrzęk, nieświeży oddech, gromadzenie się treści ropnej między zębami, ruszające się zęby oraz odsłonięte szyjki zębowe.   

Schorzenia jamy ustnej mogą negatywnie wpływać na wiele aspektów życia. Od  pogorszenia relacji międzyludzkich, które mogą być zakłócone, prowadzić mogą do wyizolowania społecznego, braku uśmiechu z obawy o stan zębów czy zdradzenia chorób jamy ustnej. Zarówno osoby dorosłe jak i dzieci, które mają utrzymujący się nieświeży oddech – halitozę, są narażone na odtrącenie przez znajomych i rówieśników. Często są wyśmiewane i poddane presji psychicznej  Mogą zaburzyć pewność siebie w szkole i zakładzie pracy. Powodują dyskomfort także w sferze czerpania korzyści ze spożywania pokarmów i przyjmowania płynów. Oprócz niezbędnej higieny jamy ustnej do których należy zaliczyć mycie zębów co najmniej dwa razy dziennie, używanie płynów do płukania ust,  oraz regularnych wizyt u stomatologa, w profilaktyce jamy ustnej dużą rolę odgrywa dieta. Szczególnie szkodząca jest dieta bogata w cukry tj. słodycze, słodkie napoje gazowane, żywność wysoko przetworzona, żywność dosładzana. Szkodliwe jest również palenie tytoniu oraz nadmierne spożycie alkoholu.

Należy mieć świadomość, że zaniedbana jama ustna staje się bramą dla rozprzestrzeniania chorobotwórczych patologii, powoduje nie tylko oszpecającą utratę zębów ale realne ryzyko chorób całego organizmu.  Warto więc jak najszybciej zadbać o stan zdrowia swojej jamy ustnej i zębów.