czwartek, 29 październik 2020 13:01

Pasożyty a nasze zdrowie. Cz. I Wyróżniony

Choć wkroczyliśmy w drugą dekadę XXI w., gdzie żyjemy w coraz lepszych warunkach sanitarnych, mamy coraz większą wiedzę, a także lepszą możliwość diagnostyki chorób, to niestety zauważalny jest ciągły progres zapadalności ludzi na choroby związane z pasożytami. Pasożyty to nic innego, jak mikroorganizmy i zwierzęta, które żywią się innymi organizmami osobnego gatunku, a jednocześnie same czerpiąc korzyści, swoją obecnością wyrządzają szkody zdrowotne zasiedlanemu gospodarzowi. Ujmując najprościej, pasożyty żyją dzięki innym i kosztem innych. Nauka, która zajmuje się badaniem pasożytów zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych jest parazytologia. Na rozwój pasożytów ma wpływ wiele czynników, z których najpowszechniejszymi są niedostateczne warunki higieny, zwyczaje żywieniowe, gęstość zaludnienia, turystyka i migracja. Na najbardziej narażoną grupę osób zagrożonych występowania pasożytów, od dawna powszechnie wskazywano dzieci, jako osoby nie mające wysokiej świadomości higienicznej oraz przebywające w znacznych skupiskach takich jak żłobki, przedszkola i place zabaw. Trzeba również zwrócić uwagę, że na obecność jaj pasożytów, w tym owsików może być narażona jest co trzecia piaskownica w Polsce. Tereny rekreacyjne dla dzieci, są też siedliskiem wielu innych pasożytów w tym tych, które znajdują się w odchodach zwierząt (np. kot najchętniej załatwia swoje potrzeby w piasku). Ich jaja dzieci przenoszą poprzez korzystanie ze wspólnych toalet, zabawek, elementów odzieży, ręczników ale także poprzez kontakt ze skażonym pożywieniem i napojami a nawet kurzem. Jednak jak się okazuje, oprócz dzieci również wśród osób dorosłych panuje plaga związana z zakażeniami pasożytniczymi. Dane Światowej Organizacji Zdrowia podają, że w przeciągu dekady zakażeniu pasożytom ulega nawet więcej niż 5 miliardów ludzi. Pasożyty są też przyczyną ponad 15 milionów zgonów na świecie w ciągu roku. Co 3 osoba w Europie miała zakażenie choć jednym pasożytem, zaś w USA nawet 95 % populacji było, lub nadal jest siedliskiem dla szkodliwych organizmów cudzożywnych. Złudnym więc jest myślenie, że żyjąc w dobrobycie nie jesteśmy podatni na zakażenia pasożytnicze, a problem dotyczy jedynie osób bezdomnych lub odległych nam ubogich krajów, gdzie ludzie żyją bez urządzeń sanitarnych, nie używają detergentów i nie mają wiedzy w zakresie podstawowych zasad higieny. Te alarmujące dane z krajów wysoko rozwiniętych, pokazują jak ważną sprawą jest konieczność pozbycia się z naszego organizmu niechcianych pasażerów na gapę.  

         Oprócz człowieka na infekcję podatne są także wszelkie inne zwierzęta zarówno domowe, hodowlane jak i dzikie. Mogą to być psy, koty, gryzonie, papugi, konie, świnie, krowy, lisy, sarny, dzikie ptactwo itd. Pasożyty, jak każde żyjące stworzenia muszą się odżywiać, wydalać i rozmnażać. Dlatego też pobierają z naszego organizmu, to co dla nich najcenniejsze tj. witaminy, minerały, dobroczynne kwasy tłuszczowe i wiele innych. Pozbawiając nas cennych składników odżywczych, napędzają lawinę innych chorób, pozbawiają nas energii i chęci do życia. Dlatego nie zawsze widzimy pozytywne efekty zdrowej i zbilansowanej diety i suplementacji. Większość bowiem z tego co potrzebujemy i chcemy odżywić nasz organizm, będzie zabrana nam przez pasożyty. Wydalając toksyczne odchody, wynikające ze swojego bytowania, zatruwają nimi cały nasz organizm. A warunki panujące w naszym ciele, są wręcz idealnym środowiskiem do zasiedlania go przez chorobotwórcze organizmy. Nasza krew, niestrawione resztki pożywienia, limfa, zapewniona stała temperatura i regularna wymiana gazowa, powodują, że te warunki, są królestwem w którym czują się znakomicie. W przeciwieństwie do swoich gospodarzy, którzy pod wpływem pasożytów, czują się coraz słabiej i gorzej. Pasożyt w większości przypadków i w przeciwieństwie do drapieżnika działa w granicach, w których poza nielicznymi wyjątkami nie pozbawi życia swojej ofiary. Natomiast powoli i systematycznie pogarsza stan gospodarza. Bowiem śmierć żywiciela, również wiąże się z nie przetrwaniem pasożyta. To on, jako jedyny czerpie niezliczone korzyści z tego bytowania, dla gospodarza jego obecność wiąże się z samymi stratami i negatywnymi konsekwencjami zdrowotnymi.  

 Wewnątrz i na ciele człowieka może występować ponad 300 różnych gatunków pasożytów. Blisko 50 z nich może zasiedlać ludzki organizm od środka. Człowiek w przytłaczającej większości jest żywicielem ostatecznym pasożyta, co oznacza, że niepożądany gość tam osiąga swoją dojrzałość oraz ma znakomite warunki do rozmnażania. Żywicielem pośrednim może być np. zwierzę lub owad, który przenosi zakażenie na człowieka.

Pasożyty mogą ulokować się wszędzie. Oprócz ich najczęstszego występowania, czyli w jelitach mogą osiedlać się także na głowie, skórze, włosach, w mięśniach, wątrobie, płucach, stawach a także w układzie nerwowym, w przewodzie pokarmowym, krwi, a nawet w mózgu i oczach. Wnikają one do wnętrza naszego organizmu wieloma drogami. Taką drogą może być niewinne spożycie nieumytych warzyw lub owoców (np. tasiemiec lisi, po spożyciu jagód prosto z krzaka), picie wody, która nie była przegotowana, kontakty seksualne, spożycie surowego mięsa zwierząt np. dziczyzny (włośnica). Dodatkowo brak właściwej higieny osobistej, picie napojów i spożywanie potraw po osobie zakażonej np. poprzez korzystanie z jednej butelki oraz kontakty ze zwierzętami, które nie są regularnie odrobaczane. Do zakażeń może dochodzić także podczas korzystania z wspólnych saun, basenów, jacuzzi oraz w wyniku wyjazdów turystycznych np. w egzotyczne miejsca.    

Zakażenie pasożytami jest dość trudne do wykrycia. Objawy mogą bowiem sugerować cały katalog innych schorzeń. Często też, pomimo zaawansowanego rozwoju pasożytów w organizmie człowieka, choroba nie daje żadnych objawów. Wpływ na taki stan rzeczy ma kondycja w jakiej się aktualnie znajdujemy, poziom naszej odporności oraz stopień zaawansowania inwazji z jaką mamy do czynienia. Najczęstszymi objawami, jakie towarzyszą są nieprawidłowości w oddawaniu stolca, głównie biegunki oraz występowanie śluzu w kale oraz nadmierna ilość gazów. W wielu przypadkach dochodzi do dolegliwości żołądkowych, skurczy brzucha, alergii, wymiotów i utraty apetytu. Pojawić się mogą także stany zapalne w organizmie, bóle stawów, gorączka, kaszel, ogólne złe samopoczucie, zmęczenie oraz utrata wagi. Pojawiają się częste problemy skórne, trądzik, dolegliwości z wypadaniem włosów i osłabieniem paznokci. Pasożyty, które umiejscawiają się w mózgu i układzie nerwowym, mogą wywoływać także schorzenia natury psychicznej. Stany zapalne mózgu mogą prowadzić do zaburzeń snu, depresji, nerwic, zmian osobowości a w przypadku niektórych pasożytów, powodować myśli samobójcze, tak jak ma to miejsce w przypadku toksoplazmozy. Pasożyty to przebiegli i sprytni najeźdźcy, którzy dokładnie kamuflują swoje bytowanie. Pamiętajmy też, że są one w zależności od gatunku bardzo różnych rozmiarów od ogromnych sięgających kilka metrów, poprzez niewielkie kilkucentymetrowe, do niewielkich których nie jesteśmy w stanie zobaczyć gołym okiem. Każdy pasożyt, jaki zasiedla nasz organizm wymaga jak najszybszego pozbycia się go z naszego ciała. Często zdarza się, że pomimo złego samopoczucia zazwyczaj w badaniach laboratoryjnych nie można zaobserwować żadnych niepokojących zmian. Infekcje pasożytnicze, szczególnie dotkliwe skutki wywierają na małych dzieciach, osobach starszych oraz osobach z innymi chorobami współistniejącymi. Temat pasożytów jest niezwykle rozbudowaną dziedziną dlatego też w drugiej części artykułu opisane będą m.in. najpowszechniejsze gatunki pasożytów z jakimi się zmagamy oraz sposoby ich zwalczania.

Źródła:

  1. Domrachev, Pasożyty – przyczyna większości chorób - Część I, Czasopismo Harmonia, lipiec – sierpień 2018, s. 54-56.
  2. Hadaś E., Derda M., Pasożyty – zagrożenie nadal aktualne, Problemy Higieny i Epidemiologii, 2014, 95(1) s. 6-13